CHÓRZYŚCI
BASY
Mikołaj Klamka
Urodzony w grodzie nad Prosną, ponoć najstarszym w Polsce, natomiast w chórze z pewnością jeden ze świeżaków.
Wieczny poszukiwacz i marzyciel, do tego mistrz prokrastynacji z nieskończonymi pokładami szczęścia.
Stale niezadowolony z fryzury, niespełniony narciarz ekstremalny i aspirujący producent muzyczny z zamiłowaniem do instrumentów klawiszowych.
Z upływem czasu otrzymuje coraz to lepsze ksywki i przezwiska, na które pozwala oryginalne nazwisko. W czołówce plasuje się Klamczi.